the Week of Proper 28 / Ordinary 33
Click here to join the effort!
Read the Bible
Biblia Brzeska
Księga Sędziów 5
1 Tegoż dnia śpiewała Debora i Barak, syn Abinoemów, tymi słowy:
2 Błogosławcie Pana, gdyż się pomścił krzywdy izraelskiej, a iż lud ochotny był k temu.
3 Słuchajcie królowie a bierzcie to w uszy swe książęta, Ja Panu, ja zaśpiewam, zaśpiewam Panu, Bogu izraelskiemu.
4 Panie, gdyś ty wyszedł z Seir, a odszedłeś z pola Edom, zatrzasnęła się ziemia i nieba też kropiły, a obłoki spuściły wody.
5 Góry się rozpłynęły przed oblicznością Pańską, jako góra Synaj przed oblicznością Pana, Boga izraelskiego.
6 Za czasów Samgar, syna Anatowego, i za czasów Jael zaginęły ścieżki, a ci którzy szli w drogę, chodzili krzywemi ścieżkami.
7 Popustoszały wsi w Izraelu i prawie popustoszały, ażem powstała ja, Debora, a powstałam matką w Izraelu.
8 Gdy Izrael obrał sobie bogi nowe, tedy miał nieprzyjaciele w branach. Izaż tedy było widać tarczą abo drzewce miedzy czterdzieścią tysięcy Izraelitów?
9 Kocham się serdecznie w książętach izraelskich i w ludu, który się zastawował dobrowolnie. Błogosławcież Pana.
10 Którzy jeździcie na oślicach białych i zasiadacie na sądziech i którzy chodzicie drogą mówcie:
11 Gdzie było słychać trzask strzelców miedzy tymi, którzy czerpają wody, tam niechaj opowiedają sprawiedliwości Pańskie i sprawiedliwości we wsiach jego w Izrael, tedy przyjdzie do bran lud Pański.
12 Powstań, powstań Debora, powstań, powstań a śpewaj pieśń, powstań Baraku, synu Abinoemów, a wiedź więźnie swoje.
13 Teraz którzy pozostali niechaj panują nad mocarzmi ludu, bo mi Pan dał opanować mocarze.
14 Z Efraim wyszedł korzeń ich przeciw Amalekowi, a za tobą Beniamin przeciwko ludowi twemu, z Machir wyszły książęta, a z Zabulon pisarze.
15 Książęta też Izaschar były z Deborą, a Izaschar posłan jest pieszo na dolinę jako i Barak, na ten czas w odłączeniu Rubenitów były wielkie a wysokie myśli.
16 O Ruben czemużeś siedział miedzy oborami, abyś słuchał wrzasku trzód odłączywszy się jako lud wielkiej a wysokiej myśli.
17 Galaad został za Jordanem, ale Dan przeczże wżdy mieszkał w okręciech? Aser siedział na brzegu morskiem, a mieszkał w swych rozpadlinach.
18 Zabulon jest lud, który nie litował zdrowia swego i Neftali na wysokich polach.
19 Przyszli królowie i walczyli, zwiedli bitwę królowie chananejscy w Tanach i u wód Mageddo, nie odniózszy zysku żadnego ani pieniędzy.
20 Z nieba walczono, a gwiazdy z miejsca swego walczyły z Sysarą.
21 Rzeka Cyson porwała je, o duszo moja, tyś mężnie podeptała rzekę Kedumim i rzekę Cyson.
22 Tedy się popadały kopyta końskie kołacąc nogami, gdy je bodli mocarze ich.
23 Przeklinajcie Meroz, rzekł ci anioł Pański, złorzeczcie mieszczany jego, abowiem nie przyszli na ratunek Panu, na ratunek Panu z mocarzmi.
24 Błogosławiona miedzy niewiastami Jael żona Hebera Cynejczyka, a błogosławiona niechaj będzie nad niewiasty w namiecie mieszkające.
25 Prosił o wodę a dała mu mleka i na przystawce kosztownej przyniosła mu masła.
26 Wzięła góźdź w rękę swoję, a w prawicę swą młot kowalski i stłukła Sysarę, a przebiwszy mu głowę przeraziła a przebodła skroni jego.
27 Skurczył się u nóg jej, padł a poległ, przed nogami jej skurczywszy się upadł, a tam kędy się skurczył, zabity zdechł.
28 Patrzała oknem matka Sysary i krzyczała patrząc przez kraty. I przeczże omieszkawa przybieżeć wóz jego? Przeczże się nie rychło spieszą nogi woźników jego?
29 Odpowiedziały jej przedniejsze i mędrsze niewiasty, jako się też i sama cieszyła tymi słowy.
30 Izali nie trafili na łup i dzielą ji? Panienka jedna abo dwie dostają się mężowi jednemu, łupy rozlicznych barw oddawają Sysarze, a łupy pstro haftowane i łupy pstro z obudwu stron tkane dostawają się na szyję jego.
31 Tak niechaj zginą wszyscy nieprzyjaciele twoi Panie, a ci którzy ciebie miłują niechaj będą jako słońce kiedy wschodzi w mocy swojej. A tak po tym została ziemia w pokoju przez czterdzieści lat.