Lectionary Calendar
Tuesday, January 21st, 2025
the Second Week after Epiphany
Attention!
Tired of seeing ads while studying? Now you can enjoy an "Ads Free" version of the site for as little as 10¢ a day and support a great cause!
Click here to learn more!

Read the Bible

Biblia Brzeska

Księga Nehemiasza 6

1 I przydało się potym, gdy usłyszał Sanaballat, Tobiasz i Gesem Arabczyk i ini nieprzyjaciele naszy, żechmy dobudowali muru, a już w nim żadnych rozpadlin nie było, chociaż jeszcze w ten czas nie były postawione wrota w branach.2 Tedy Sanaballat i Gesem posłali do mnie z tym poselstwem: Przyjdź a poradzimy się miedzy sobą we wsiach, które są na równinach Ono. A oni mnie myślili uczynić co złego.3 A przetożem ja do nich wyprawił posły, którzy by im powiedzieli: Zacząłem wielką robotę a przetoż odejdź nie mogę! Bo przecz żeby miała przestać ta robota, jeslibych ją opuściwszy szedł do was?4 Tedy po czterykroć przysłali do mnie w tejże rzeczy, alem ja im także równie odpowiedział.5 Potym jeszcze Sanaballat posłał do mnie piąty kroć z tymże poselstwem sługę swego, który miał list otworzony.6 Na którym to było napisano: Jest ten posłuch miedzy ludźmi, co też i Gasmu powieda, że ty z Żydy myślisz się sprzeciwić i dlatego poprawujesz murów, abyś był królem ich i ine rzeczy takowe.7 K temuś jeszcze postanowił proroki, którzy by o tobie opowiedali w Jeruzalem mówiąc, żeś jest królem w Judzie. A przetoż teraz dojdzie to do króla. Przyjdźże tedy, a poradzimy się miedzy sobą.8 Alem ja posłał do niego z tymi słowy: Nie dzieje się tak jako ty powiedasz, ale to sam sobie wymyślasz.9 Abowiem oni wszyscy straszyli nas mówiąc: Niechać ustaną ręce ich od roboty, aby nie była dokończona. A przetoż teraz, o Boże, utwierdź ręce moje.

10 Potymem ja przyszedł do domu Semajasza, syna Delajego, syna Metabeelowego, który był w zamknieniu, który mi rzekł: Zejdźmy się do domu Bożego w pośrzód kościoła, zamknimyż o sobie drzwi jego, abowiem ci przydą chcąc cię zabić, a tej nocy przydą, aby cię zamordowali.11 Alem ja odpowiedział: Izali kto taki, jakim ja jest, uciekać ma? Izali kto takowy, jakim ja jest, ma wnidź do kościoła, a bronić zdrowia swego? Żadnym obyczajem nie wnidę.12 I poznałem ja, że go Bóg nie posłał, aby ku mnie prorokował, ale iż go Tobiasz i Sanaballat najęli.13 Abowiem on był dla tego przenajęt, abych się ja ulęknąwszy to uczynił i zgrzeszył, a iżby o mnie wszędzie złą sławę puścili, którą by mi na oczy zarzucali.14 Pomnisz, o Boże mój, na Tobiasza i Sanaballata, co oni czynili, także na Noadię prorokinią i na ine proroki, którzy mię straszyli.

15 A tak jest doprawion mur dwudziestego i piątego dnia miesiąca Elul, po pięćdziesiątym i wtórym dniu.16 To gdy usłyszeli wszyscy nieprzyjaciele naszy, zlęknąwszy się wszyscy narodowie okoliczni, upadli w myślach swych, a poznali, że ta sprawa była od Boga naszego.17 Tychże też czasów niektórzy zacniejszy w Judzie często swe przesyłali listy do Tobiasza, a zasię od Tobiasza przynoszono do nich listy.18 Abowiem wiele ich w Judzie było, co się z nim sprzysięgli, gdyż on był zięciem Secheniasza, syna Arachowego, a k temu syn jego Johanan pojął był córkę Mesullama, syna Barachiaszowego.19 K temu przede mną zalecali dobroć jego, a potym słowa moje na stronie przenosili do niego. A Tobiasz posyłał listy strasząc mię.

 
adsfree-icon
Ads FreeProfile