Lectionary Calendar
Sunday, November 24th, 2024
the Week of Christ the King / Proper 29 / Ordinary 34
Attention!
StudyLight.org has pledged to help build churches in Uganda. Help us with that pledge and support pastors in the heart of Africa.
Click here to join the effort!

Read the Bible

Biblia Brzeska

Ewangelia Jana 10

1 Zaprawdę, zaprawdę wam powiedam, kto nie wchodzi drzwiami do obory owczej, ale wchodzi inędy, ten jest złodziej i zbójca.2 Któryć zasię wchodzi drzwiami, tenci jest pastyrz owiec.3 Temu odźwierny otwiera a owce słuchają głosu jego i nazywa owieczki swe mianowicie a prowadzi je.4 Potym gdy wypuści owce swe, idzie przed nimi, a owieczki idą za nim, bowiem znają głos jego.5 Ale za cudzym żadnym sposobem nie idą, owszem uciekają od niego, bo nie znają głosu obcych.6 To podobieństwo powiedał im Jezus; lecz oni nie rozumieli tego, co im powiedał.7 Rzekł im tedy po wtóre Jezus: Zaprawdę, zaprawdę wam powiedam: Jaciem jest drzwiami owiec.8 Wszyscy, ile ich przede mną przyszło, złodziejeć są i zbójcowie, a też ich nie słuchały owce.9 Jamci jest drzwiami; przez mię jesli kto wnidzie, będzie zachowan, a wnidzie i wynidzie i pastwiska znajdzie.10 Złodziej nie idzie, jedno żeby kradł a mordował i tracił owce; lecz ja przyszedłem, aby żywot miały i obfitowały.11 Jaciem jest on dobry pastyrz. Dobryć pastyrz zdrowie swe dawa za owieczki swoje.12 Lecz najemnik i który pastyrzem nie jest, którego nie są owce własne, widząc wilka przychodzącego, odbiega owiec i ucieka, a wilk też drapie i rozprasza owce.13 A najemnik ucieka, bo jest najemnik i nie ma nic pracej o owcach.14 Jamci jest on pastyrz dobry i znam owieczki moje, a moje też mnie znają.15 Jako mię zna Ociec, tak i ja znam Ojca, a zdrowie moje pokładam za owieczki.16 I drugieć też owce mam, które nie są z tej obory, a potrzeba, żebych też i ony przywiódł; bo głosu mego słuchać będą i będzie jedna owczarnia i jeden pastyrz.17 Dlategożci mię miłuje Ociec, iż ja pokładam zdrowie moje, abych je zasię wziął.18 Żadenci go nie odejmie ode mnie, ale ja pokładam je sam od siebie; i mam moc położyć je, a mam moc zasię wziąć je. To rozkazanie wziąłem od Ojca mego.

19 A przetoż się stało rozerwanie miedzy Żydy dla słów tych.20 Bo wiele ich mówili miedzy sobą: Diabelstwoć ma i szaleje. Czemuż go słuchacie?21 Drudzy zasię powiedali: Tyć słowa nie są tego, coby miał diabelstwo. Izali diabeł slepych oczy otwarzać może?

22 A był w Jeruzalem obchód poświącania i zima była.23 Tedy się Jezus przechadzał po kościele w przysionku Salomonowym.24 I obstąpili go Żydowie a rzekli mu: I dokądże tak dusze nasze zawieszać będziesz? Jesliżeś ty jest on Krystus, powiedzże nam jawnie.25 Na to im dał odpowiedź Jezus: Powiedziałem ci wam, a nie wierzycie. Sprawy, które ja czynię w imię Ojca mego, tyć o mnie świadczą.26 Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z owieczek moich, jakom wam powiedział.27 Owieczki moje słuchając głosu mego, a jać je znam i idą za mną.28 Jać im też wieczny żywot dawam i nie zginą na wieki, ani ich żaden wydrze z mej ręki.29 Ociec mój, który je mnie dał, więczszy jest niż wszyscy, a żaden nie może ich wydrzeć z rąk Ojca mego.30 Ja i Ociec jedno jestechmy.31 A tak porwali zasię kamienie Żydowie, aby go ukamienowali.32 Odpowiedział im tedy Jezus: Wiele dobrych spraw ukazałem wam z Ojca mego. Dla któregoż tedy z uczynków tych kamionujecie mię?33 Na to mu Żydowie odpowiedź dali mówiąc: Dla dobrego uczynku nie kamionujemy cię, ale dla bluźnierstwa, to jest, iż ty, gdyżeś jest człowiekiem, czynisz się sam Bogiem.34 Tedy im rzekł Jezus: Zali nie jest napisano w zakonie waszym: Jam rzekł, bogowie jesteście?35 Jesliżeć powiedział ony być bogi, do których się stało słowo Boże ( a nie może być Pismo pokażone).36 Mnie, którego Ociec poświęcił i posłał na świat, wy powiedacie, żebych bluźnić miał, żem rzekł: Jestem Syn Boży?37 Jesliż nie czynię spraw Ojca mego, nie wierzcież mi.38 Ale jeslić czynię, chociażbyście też mnie nie wierzyli, wierzcież sprawam, abyście poznali i wierzyli, żeć Ociec jest we mnie, a ja w nim.

39 A tak powtóre czyhali nań, jakoby go pojmać, ale uszedł z ręku ich.40 I szedł potym za Jordan na ono miejsce, gdzie był Jan krzcząc napierwej, i tamże mieszkał.41 Lecz wiele ich do niego przychodzili a mówili: Aczci Jan żadnego cudu nie uczynił, wszakoż wszytko, cokolwiek sam powiedał o tym, prawdziwe było.42 I wiele ich tam uwierzyli weń.

 
adsfree-icon
Ads FreeProfile