the Week of Proper 28 / Ordinary 33
Click here to join the effort!
Read the Bible
Biblia Brzeska
Księga Izajasza 49
1 Słuchajcie wyspy, a zrozumiewajcie dalecy narodowie! Pan wezwał mię z żywota, wspomniał na imię moje od wnętrzności matki mojej.2 A usta moje uczynił podobne mieczowi ostremu, zakrył mię pod cieniem ręki swojej, a zachował mię jako wyprawioną strzałę w sahajdaku swoim.3 I rzekł do mnie: Sługa mój jesteś ty Izraelu, w tobie się pochlubię.4 I mówiłem: Bez przyczynym pracował, a darmom zwątlił siły moje, a wszakoż sąd mój jest u Pana, a sprawa moja jest u Boga mego.5 A teraz mówi Pan, który mię wnet z żywota obrał za sługę sobie, abych przywiódł do niego Jakuba, chociaż Izrael nie chce być zgromadzon, a będę uwielbion przed oczyma Pańskimi, a Bóg będzie mocą moją.6 I rzekł: Małoć to, iżbyś ty mnie był sługą ku wzbudzeniu pokolenia Jakubowego i ku naprawie spustoszenia izraelskiego, alem cię też dał za światłość poganom, abyś był zbawieniem mym aż do kończyn ziemie.
7 Tak mówi Pan, odkupiciel Izraelów, święty jego, do dusze wzgardzonej, do narodu obrzydłego, do sługi panujących: Królowie oglądają, a książęta powstaną i będą chwałę dawać dla Pana, który jest wierny i dla świętego izraelskiego, który ciebie obrał.8 Tak mówi Pan: Wysłuchałem cię czasu przyjemnego, a ratowałem cię w dzień zbawienia; zachowałem cię, a dałem cię za przymierze ludowi, abyś wzbudził ziemię, a posiadł opustoszałe dziedzictwa.9 Abyś rzekł więźniom: Wynidźcie; a tym, co są w ciemnicach: Okażcie się. I będą się paść po drogach, a pastwiska ich będą na pagórkach.10 Nie będą łaknąć ani pragnąć, a nie utrapi ich upalenie i słońce, abowiem ten, który się zmiłuje nad nimi, poprowadzi je i dowiedzie je do zdroju wód.11 Obrócę wszytki góry moje na drogi, a wszytki ścieżki swe podniosę.12 Oto ci przyjdą z daleka, a oto ini przyjdą od północy i od zachodu, a drudzy z ziemie Synim.
13 Wy nieba weselcie się, a ty ziemio rozraduj się. Wy góry ogłaszajcie chwałę, abowiem Pan pocieszył lud swój, a zmiłuje się nad utrapionemi swojemi.14 A Syjon rzekła: Pan mię opuścił, a Panujący zapamiętał mię.15 Może li niewiasta zapomnieć dziecięcia swego, aby się zmiłować nie miała nad synaczkiem żywota swego? A choćby też i ona zapomniała, jednak ja ciebie nie zapomnię.16 Oto ja ciebie wymalowałem na ręce mojej, mury twoje ustawicznie są przed oczyma moimi.17 Budownicy twoi pośpieszą się, ale ci, co cię burzą i karzą, odstąpią od ciebie.
18 Podnieś oczy twe wszędy wokoło, a oglądaj, że wszyscy ci zgromadzeni są, a przyszli dla ciebie. Żywę ja, mówi Pan, że od wszytkich przyodziana będziesz jako ochędóstwem, a będziesz od nich ubrana jako oblubienica.19 Abowiem pustynie twoje i spustoszałe miejsca twoje, a ziemia twoja poborzona, teraz będą ciasne ku mieszkaniu, a ci, co borzą, będą oddaleni od ciebie.20 Jeszcze mówić będą synowie sieroctwa twego w uszy twoje: Ciasne na nas miejsce, ustępże mi miejsca ku mieszkaniu.21 I rzeczesz w sercu swym: Któż mi tych narodził, gdyżem niepłodna a osierociała? Wygnanam jest i tułam się, któż wżdy mi ty odchował? Oto sama byłam opuszczona, skądże wżdy są ci?22 Tak mówi Pan Bóg: Oto podniosę rękę moję ku poganom, a podniosę chorągiew moję w narodziech, a przyniosą syny twe na łokciach swoich, a dziewki twe na ramionach swoich.23 A królowie będą piastuny twoimi i księżny mamkami twemi, upadać będą przed tobą aż na ziemię, a lizać będą proch nóg twoich i dowiesz się, iżem ja jest Pan, a ci, co ufają we mnie, pohańbieni nie będą.
24 Łup może li być wydart mocarzowi? Abo pojmani wydrą li się onemu co ma do nich prawo?25 A wżdy tak mówi Pan: Pojmany będzie wyjęt od mocarza, a co było wydarte od możnego, ujdzie. Abowiem sam bronić będę strony twojej od tych, co są przeciwni tobie, a ja sam zachowam dziateczki twoje.26 A ty co cię trapią, mięsem ich samych nakarmię, a opiją się sami swej krwie jako młodego wina. A każde ciało pozna, iżem ja jest Pan, zbawiciel twój i odkupiciel twój, mocny Jakubów.