Lectionary Calendar
Saturday, November 23rd, 2024
the Week of Proper 28 / Ordinary 33
Attention!
Take your personal ministry to the Next Level by helping StudyLight build churches and supporting pastors in Uganda.
Click here to join the effort!

Read the Bible

Biblia Przekład Toruński

Ewangelia Mateusza 18

1 W tej godzinie podeszli uczniowie do Jezusa, mówiąc: Kto więc jest większy od innych w Królestwie Niebios?2 I przywołał Jezus dziecko, i postawił je pośród nich,3 I powiedział: Zaprawdę mówię wam: Jeśli się nie nawrócicie i nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.4 Kto więc uniżyłby się jak to dziecię, ten jest większy od innych w Królestwie Niebios.5 A kto przyjąłby jedno takie dziecię w moim imieniu, mnie przyjmuje.6 Kto natomiast byłby powodem upadku jednego z tych małych, którzy we mnie wierzą, pożyteczniej byłoby dla niego, aby zawieszono ośli kamień młyński na jego szyi, i utopiono go w głębinie morskiej.

7 Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, ale biada temu człowiekowi, przez którego przychodzi zgorszenie!8 Dlatego jeśli twoja ręka albo twoja noga jest dla ciebie powodem upadku, odetnij ją i odrzuć od siebie; lepiej jest tobie wejść do życia będąc chromym lub kalekim, niż mając dwie ręce albo dwie nogi, zostać wrzuconym do ognia wiecznego.9 I jeśli oko twoje jest dla ciebie powodem upadku, wyłup je i odrzuć od siebie; lepiej jest tobie wejść do życia jednookim, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym w ogień Gehenny.10 Patrzcie, abyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem mówię wam, że aniołowie ich w niebiosach przez cały czas patrzą na oblicze Ojca mojego, który jest w niebiosach.11 Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby zbawić to, co zginęło.12 Jak się wam wydaje? Gdyby jakiś człowiek miał sto owiec, a zabłąkałaby się jedna z nich, czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu, i nie pójdzie w górach szukać zabłąkanej?13 I jeśli uda się mu ją znaleźć, zaprawdę mówię wam, że bardziej raduje się z niej, niż z owych dziewięćdziesięciu dziewięciu, które nie zabłądziły.14 Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebiosach, aby zginął jeden z tych małych.

15 A jeśli zgrzeszyłby przeciwko tobie twój brat, idź, wskaż mu jego winę między tobą, a nim samym; jeśli usłuchałby ciebie, pozyskałeś swojego brata.16 Jeśli jednak nie usłuchałby, weź ze sobą jeszcze jednego albo dwóch, aby na zeznaniu ust dwóch lub trzech świadków oparte było każde słowo.17 A jeśli nie usłuchałby ich, powiedz zborowi; a jeśli nie usłuchałby zboru, niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik.18 Zaprawdę mówię wam: Cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane i w niebie; a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.19 I znów mówię wam: Gdyby dwaj z was na ziemi zgodzili się co do wszelkiej sprawy, wszystko, o co by prosili, stanie się im od Ojca mojego, który jest w niebiosach.20 Albowiem gdzie są dwaj albo trzej zgromadzeni w moje imię, tam jestem pośród nich.

21 Wtedy Piotr podszedł do Niego i powiedział: Panie! Ile razy, jeżeli brat mój przeciwko mnie zgrzeszy, mam mu odpuścić? Czy aż do siedmiu razy?22 I Jezus powiedział mu: Nie mówię ci: Aż do siedmiu razy, ale aż do siedemdziesięciu razy siedem.23 Dlatego podobne jest Królestwo Niebios do pewnego człowieka – króla, który chciał rozliczyć zobowiązania ze swoimi sługami.24 A gdy oni zaczęli się rozliczać, przyprowadzono do niego jednego, który był winien dziesięć tysięcy talentów.25 A gdy nie miał z czego oddać, nakazał go jego pan sprzedać, i jego żonę, i dzieci, i wszystko co miał, by tak został oddany dług.26 upadł więc sługa i pokłonił się mu, mówiąc: Panie! Bądź dla mnie cierpliwy, a oddam ci wszystko.27 I zlitował się pan tego sługi, uwolnił go, i odpuścił jemu dług.28 A gdy wyszedł ów sługa i znalazł jednego ze współsług, który był mu winien sto denarów, chwycił mocno i dusił go, mówiąc: Oddaj mi, co jesteś winny.29 Padł więc współsługa do jego stóp i prosił go, mówiąc: Bądź dla mnie cierpliwy, a oddam ci wszystko.30 Lecz on nie chciał, ale poszedł i wrzucił go do więzienia, aż odda co jest winny.31 ujrzeli więc współsłudzy jego, co się stało, i zasmucili się bardzo, poszli i dokładnie opowiedzieli swojemu panu wszystko, co zaszło.32 Wtedy wezwał go jego pan i powiedział mu: Sługo zły! Cały dług tobie odpuściłem dlatego, że mnie poprosiłeś;33 Czy i ty nie powinieneś zlitować się nad swoim współsługą, jak i ja zlitowałem się nad tobą?34 I rozgniewał się jego pan, oddał go strażnikom więzienia, dopóki nie odda wszystkiego, co jest mu winien.35 Tak i Ojciec mój niebiański uczyni wam, jeśli nie odpuścicie swojemu bratu z serc waszych jego upadków.

 
adsfree-icon
Ads FreeProfile