the Fourth Week of Advent
Click here to join the effort!
Read the Bible
Biblia Brzeska
Księga Objawienia 18
1 Potymem widział drugiego anioła zstępującego z nieba, który miał moc wielką, tak iż się ziemia oświeciła od chwały jego.2 A zawołał barzo wielkim głosem mówiąc: Upadłoć, upadło Babilon ono wielkie i zstało się mieszkaniem czartów i ciemnicą wszego ducha nieczystego, i ciemnicą wszelkiego ptaka nieczystego i nienawidzonego.3 Przeto iż wino gniewu nieczystości jej piły wszytki narody, a królowie ziemie nieczystość z nią popełnili, i kupcy ziemie z majętności rozkoszy jej wzbogacieli.4 I słyszałem drugi głos z nieba mówiąc: Wynidźcie z niej ludzie mój, abyście nie byli uczestnikami grzechów jej, i aby się wam z plag jej nie dostało.5 Abowiemci zgromadzone grzechy jej doszły aż do nieba i wspomniał Bóg na nieprawości jej.6 Oddajcie jej, jako też ona wam dała, i we dwójnasób jej nagródźcie wedle uczynków jej; w kubku, w którym wam pić dała, tyle jej dwakroć pić dajcie.7 Jako się wiele chwaliła i urozkoszowała, tak wielkie męczenie i smętek jej dajcie, przeto iż w sercu swym mówi: Siedzęć królową i nie jestem ci wdową, i żałości nie ujzrzę.8 Dla tego w jeden dzień przyjdą plagi jej, śmierć i smętek, i głód, i ogniem będzie spalona; iż mocny jest Pan Bóg, który ją osądzi.
9 Tedy jej będą płakać i narzekać na nię królowie ziemie, którzy z nią nieczystości się dopuścili i rozkoszowali, gdy ujzrą dym zapalenia jej.10 Z daleka stojąc prze bojaźń męki jej i mówiąc: Biada, biada, miasto ono wielkie Babilon, miasto ono mocne, którego sąd w jednę godzinę przyszedł.11 Ktemu i kupcy ziemie będą płakać i narzekać na nię, przeto iż towaru ich żaden nie kupuje.12 Towaru złota i śrebra, i kamienia drogiego, pereł, lnu cienkiego, szarłatu, jedwabiu, i kosztownej farby czerwonej, i wszelkiego drzewa tyinowego, i wszelkiego naczynia z kości słoniowej, i wszelkiego naczynia z drzewa nakosztowniejszego, i z miedzi, i z żelaza, i z marmuru.13 I cynamonu, i kadzenia, i maści, i kadzidła, i wina, i oleju, i mąki czystej, i pszenice, i dobytku, i owiec, i koni, i kolebek, i niewolników, i dusz ludzkich.14 I owoce pożądliwości dusze twej odeszły od ciebie, i wszytki rzeczy tłuste i znamienite odeszły od ciebie, ani ich dalej znajdziesz.15 A tak kupcy tych rzeczy wzbogaciwszy się, od niej z daleka będą stali, dla bojaźni męki jej, płacząc i lamentując.16 I mówiąc: Biada, biada, miasto ono wielkie, które było obleczone cienkim lnem i szarłatem, i jedwabiem czerwonym, i było uzłocone złotem, i kamienim drogim, i perłami!17 Jakoż jednej godziny opuszczone są tak wielkie bogactwa? Ktemu wszelki sprawca i wszelkie zgromadzenie, które bywa na okręciech, i żeglarze, i którzykolwiek z morza zysku nabywają, z daleka stać będą.18 I zawołają, widząc dym zapalenia jego i rzeką: Któreż podobne było miastu temu wielkiemu?19 I posypawszy głowy prochem, zawołają płacząc i narzekając i mówiąc: Biada, biada, miasto ono wielkie, w którym się wzbogacili wszyscy, którzy okręty na morzu mieli, z zacności tego, które jednej godziny spustoszało.20 Rozraduj się nad nim niebo i święci apostołowie, i prorocy; iż Bóg sądził i z niego dla was pomstę wziął.21 Tedy podniósł niektóry anioł mocny kamień, jakoby młyński wielki, i wrzucił w morze mówiąc: Takim gwałtem wrzucono będzie ono miasto wielkie Babilon, i już dalej nie będzie naleziono.22 I głos lutnistów i śpiewaków, i piszczków, i trębaczów dalej w tobie słyszan nie będzie, i żadny rzemieśnik któregokolwiek rzemiosła nie będzie dalej nalezion w tobie, i głos młyna nie będzie dalej słyszan w tobie.23 A światłość lampy nie będzie się dalej świeciła w tobie, i głos oblubieńca i oblubienice nie będzie dalej słyszan w tobie przeto, iż kupcy twoi byli książęta ziemie, i czarami twemi są wszytki narody zwiedziony.24 Ktemu w nim jest naleziona krew proroków i świętych, i wszytkich, którzy są pobici na ziemi.