Read the Bible

¹ Sygajon Dawidowe, które śpiewał Panu o sprawach Chusa, syna Jemini Beniamitczyka.² Panie, Boże mój, w tobie ufam, wybawże mię od wszystkich prześladowców moich i wyrwi mię.³ By snadź nie porwał, jako lew i nie rozdrapał duszę mojej, a nie byłby, kto by ją wyrwał.⁴ Panie, Boże mój, jesliżem się tego dopuścił, a jesliż jest złość w ręku moich.⁵ Jesliżem źle czynił temu, który ze mną w pokoju mieszkał, jesliżem nie wyrwał tego, który jest nieprzyjacielem mym bez przyczyny.⁶ Niechajżeć nieprzyjaciel prześladuje duszę moję, a niechaj pojma i podepce na ziemi żywot mój, a chwałę moję niechaj zagrzebie w proch. Sela.⁷ Powstańże Panie w popędliwości twej, podnieś się przeciw zagniewaniu nieprzyjaciół moich, a ocuć się według sądu, któryś mnie postanowił.⁸ Tedy zgromadzenie narodów zbieży się do ciebie, a dla niego usiądź na wysokości.⁹ Pan będzie sądził narody. Osądźże mię, mój Panie, wedle sprawiedliwości mojej, a wedle doskonałości, która jest we mnie.

¹⁰ Niechajże, proszę ustanie złość ludzi niepobożnych, a umocni sprawiedliwego; o Boże, któryś jest sprawiedliwy, a doświadczasz serc i wnętrzności.¹¹ Obrona moja jest w Bogu, który wybawia ludzi prawego serca.¹² Bóg jest sędzią sprawiedliwym, a Bóg grozi na każdy dzień.¹³ Jesliż się nie nawróci, naostrzy nań miecz swój, a już nań wyciągnął i nagotował łuk swój.¹⁴ Zgotował nań broń śmiertelną, a strzały posprawował na prześladowce moje.¹⁵ Oto boleję, aby porodził złość, począł trapienie, ale porodzi kłamstwo.¹⁶ Począł kopać dół i wykopał ji i wpadł w dół, który sam uczynił.¹⁷ Praca jego obróci się na głowę jego, a gwałt jego spadnie na wirzch głowy jego.